poniedziałek, 22 czerwca 2015

Ułan Batalionu 'Zośka'. Gawęda o Janku Rodowiczu 'Anodzie'



Opowieść o  Janku Rodowiczu "Anodzie",  legendarnym  dowódcy , jednym z wielu bohaterskich żołnierzy Batalionu " Zośka",  to opowieść barwna, pełna emocji , ukazująca człowieka będącego wzorem patriotyzmu.

Barbara Wachowicz podjęła się zadania przywrócenia pamięci Jana Rodowicza ps. "Anoda", którego udział w Akcji pod Arsenałem jest powszechnie znany ale praktycznie nieznane są inne epizody z  krótkiego życia Rodowicza, a zwłaszcza jego niewyjaśniona do tej pory śmierć w katowni UB.

Opowieść o Rodowiczu , to między innymi opowieść o tym , jakie warunki muszą być spełnione w domu rodzinnym aby wychować młodego człowieka na tak wielkiego patriotę . Dzieje rodów Rodowiczów i Bortnowskich ( mama Janka Rodowicza z domu Bortnowska) to historie  ludzi , którzy niejednokrotnie bez wahania stawali do walki o wolną i niepodległą Polskę , nie bacząc na konsekwencje .

Poznajemy Jana Rodowicza jako harcerza 21 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej , później harcerza 23 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej w okresie nauki w Państwowym Gimnazjum i Liceum im. Stefana Batorego .
Wojna przerywa plany , marzenia młodego Rodowicza , równocześnie uwalniając jego energię skierowaną na pracę konspiracyjną , naukę na tajnych  kompletach , akcjach małego sabotażu, naukę w Państwowej Szkole Elektrotechnicznej , a do tego liczne akcje bojowe wymierzone przeciwko niemieckiemu okupantowi.

Uwieńczeniem działalności bojowej miało być zwycięskie Powstanie Warszawskie. Jan Rodowicz walcząc w Batalionie "Zośka" przechodzi cały szlak bojowy będąc kilkakrotnie ranny. Po przegranym powstaniu czuję gorzki smak przegranej , utraty najbliższych przyjaciół . Tym bardziej godna podziwu jest jego wola upamiętnienia pamięci o żołnierzach " Zośki " i zainicjowanie tworzenia archiwum batalionu.

Równocześnie Jan Rodowicz podejmuje studia na Politechnice Warszawskiej i angażuje się w działalność konspiracyjną przeciw sowieckiej okupacji.

Zostaje aresztowany i ginie w katowni UB, a jego śmierć nie jest do tej pory wiarygodnie wyjaśniona.

Opowieść Barbary Wachowicz ma w sobie smak goryczy , bo jak dotąd w wolnej Polsce przywrócenie pamięci o bohaterskim Janku Rodowiczu ps. " Anoda" napotyka na niespodziewane przeszkody. Czyżby nadal istniały siły próbujące zatrzeć o nim pamięć ?

Ułan Batalionu 'Zośka'. Gawęda o Janku Rodowiczu 'Anodzie'

3 komentarze:

  1. Appreciation to my father who informed me concerning this weblog, this webpage is truly awesome.

    OdpowiedzUsuń
  2. Very good blog! Do you have any tips and hints
    for aspiring writers? I'm hoping to start my own website soon but
    I'm a little lost on everything. Would you propose starting with a free platform like Wordpress or go for
    a paid option? There are so many choices out there that I'm totally overwhelmed ..
    Any tips? Many thanks!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję . Wiadomość była niewidoczna , dlatego nie została dodana do komentarza( platforma uznała ją za spam)

      Usuń